ulamany korzen pod dolna, prawa szostka

[Nicolet]

witam,
na wstepie wyjasnie brak polskich fontow, pisze z zagranicy, z komputera z pracy. prosze tylko o pomoc w sprawie peknietego korzenia pod korona.

moj dentysta zalozyl mi korone na miejsce prawej szostki, po kilku tygodniach spuchlo mi przy niej dziaslo, zaczela wydostawac sie ropna wydzielina, wrocilam do niego, zrobil mi zdjecie i okazalo sie ze mam ulamana koncowke korzenia, oznajmil mi ze nic nie jest z tym do zrobienia...


bardzo prosze o porade jaka jest prawda?
nie chce mi sie wierzyc ze nic nie da sie z tym zrobic i mam teraz chodzic z opuchlizna?
przeciez nie moze tak byc ze dentysta odwalil fuszere i teraz umywa sie od tego....
bardzo prosze o porade

[Roberto]

Koniecznie odwiedź innego dentystę, zawsze może być tak, że tamten popełnił błąd, ale powinien go teraz naprawić, jeśli jednak twierdzi, że wszystko jest w porządku, to chyba po prostu nie chce się do czegoś przyznać... Jak najszybciej idź na konsultację do innego stomatologa!

[Nisia]

Z opuchlizną to nie, ale jeśli ułamany jest korzeń, to jest to sprawa dla chirurga szczękowego. W najgorszym wypadku trzeba będzie usunąć odbudowany ząb i korzenie (razem z tym odłamanym fragmentem), potem się zagoi dziura po zębie i będzie można myśleć o implancie.