uzębienie mam w porządnym stanie - do ideału daleko brakuje, ale też nie ma mowy o żadnych poważnych chorobach. Bardziej uwiera mnie owłosienie nad ustami - golenie zawsze kończy się jakimś zacięciem, a zapsuzczanie wąsów nie wchodzi w grę ze względów estetycznych. Jak sobie z tym poradzić?
Podobno depilacja laserowa byłaby odpowiednim rozwiązaniem... ktoś próbował tej metody? Przyniosła długotrwałe efekty