autor: reihol1974 » 19 sty 2017, 16:57
Nie tak dawno udało mi się zalać sąsiadom mieszkanie (w bloku) z tej przyczyny, że pękła rura doprowadzająca wodę. A zawór zamykający dopływ wody do mieszkania, najzwyczajniej w świecie, nie zadziałał. Udało się na szczęście zakręcić zawór doprowadzający wodę do kilku mieszkań. Sąsiedzi nie byli szczęśliwi z tego powodu, tym bardziej, że była to sobota wieczorem i na pogotowie techniczne nie sposób było się dodzwonić. Gdyby nie pomoc znajomego, będącego akurat w domu, hydraulika, długo by jeszcze wody nie było. Ale nie każdy chyba ma znajomego hydraulika. Mam w związku z tym pytanie, jak sobie radzicie w takich awaryjnych sytuacjach i gdzie szukacie pomocy? Oczywiście nikomu nie życzę takich nieszczęść, ale niestety trzeba wziąć pod uwagę, że coś takiego każdemu może się przytrafić. Po czym poznać idealnego fachowca? Czy prosicie go, żeby się wam przedstawił i powiedział, u kogo pracował wcześniej w obawie o gwarancję dobrze wykonanej pracy? Czy może cieszycie się, że się łaskawie zgodził coś naprawić i zabawiacie miłą rozmową, by przypadkiem nie zrezygnował? Czy macie jakiś specjalny klucz, po którym od razu poznajecie czy ktoś jest dobrym fachowcem, a kto partaczem?