Witam,
korzystjąc z Państwa doswiadczenia chciałabym prosić o wskazówki, porady, informacje...
Cierpie na hipoplazję szkliwa. Mam to od dziecka (przekazane genetycznie). Zęby są na szczescię białe, ale niestety pełne bruzd, zagłębień, kropek. Ich powierzchnia jest nierówna. Mam 25 lat, nie mam jeszcze dzieci i obawiam sie, że kiedy przyjdzie na mnie czas moje zęby się posypią.. Dodatkowo przez całe życie miałam przez TO straszne kompleksy.
Chciałabym to wyleczyć, pozbyć sie tego... I tu moje pytania:
W jaki sposób mogę pozbyć się hipoplazji?
Czy niedorozwoju szkliwa można pozbyć się raz na zawsze?
W jakich miejscach można wykonać leczenie?
Jakie są koszty leczenia i jak sie domyślam poźniejszych działań estetycznych?
Bardzo proszę o odpowiedzi... i z góry za nie dziekuję.
Pozdrawiam
edma