Witam,
Jakiś czas temu pękł mi ząb i nie ukrywam że nie miałem czasu zająć się nim.
Od kilku dni pobolewa mnie i dziś zauważyłem że mam opuchnięty polik i językiem wyczuwam jakby zbiorowisko ropy powyżej właśnie tego zęba.
Poszedłem do dentysty (prywatnie bo nfz oczywiście okupowany aż do grudnia) i lekarz powiedział że ząb jest do usunięcia i wyznaczył mi termin, znieczulenie itp łącznie wyszło około 100zł ale nie to mnie martwi.
Czy jak mam opuchliznę i czuję że zebrała mi się ropa to można wyrwać tego zęba? bo ropa zejdzie ale czy to nie będzie miało jakichś komplikacji? chodzi mi głównie o to że kolega nagadał mi że nie powinno się wyrywać zębów jak jest opuchlizna i że najpierw trzeba się jej pozbyć jakimiś antybiotykami a dopiero później wyrywać.
Proszę o poradę.
Z poważaniem Skie.