Witam.
Zaczne od tego, ze nigdy nie mialam zadnych problemow z dziaslami, raz kilka mies temu stomatolog cos chyba podejrzewala bo zapytala czy krwawia mi dzisala, jednak nigdy nie mialam z tym problemow wiec chyba uznala ze jednak jest ok..
Teraz opisze moj problem, i wszystkie 'okolicznosci'. Z soboty na niedziele zachorowalam, stwierdzono angine, dostalam antybiotyk aminotaks dis poniewaz karmie moja kilkumiesieczna corke rowniez piersia. Jednak jeszcze przed sma wizyta u lekarza zauwazylam cos niepokojacego, co zaczelo mi sie dziac z dziaslaami (dlatego raczej wykluczam antybiotyk)- mianowicie
1. mam zab madrosci jednak 'odsloniety' w polowie, naroslo na nim takie ogromne spuchle dziaslo. Boli przy dotyku, jednak nie jest czerwone, ani nic. zauwazylam ze wystaje spod tego taka jakby biala niteczka jakiejs tkanki (taka grubsza niteczka). Jako ze jest to praktycznieprzy samym gardle dodatkowo utrudnia mi to polykanie.
2. pod kilkoma zebami z przodu, na dole gory dziasel zrobily mi sie jakby '`ciensze i delikatniejsze' bardziej czerwone.
3. Ogolnie w wielu miejscach mam teraz takie bolesne gory dziasel (zaraz przy zebie)
4. zebow z bolu wlasciwie nie moge umyc- te gory dziasel tak bola i krwawia, nie moge tez normalnie jesc...
5. Ogolnie mam wrazenie ogpolnego bolu w jamie ustnej, miejscowego jakby pieczenia.
6. Porobily mi sie ze 3 afty jednak wlasciwie bezbolesne
7.Zrobil mi sie zolty nalot na jezyku, da sie go zdrapac bo to zrobilami w tej chwili prawie go nie ma ale byl
8. Gdy byl jeszccze ten nalot to maz powiedzial mi ze strasznie mi cuchnie z ust teraz nie wiem, bo maz nie wrocil z pracy jeszcze jednak wydaje mi sie ze pomimo higieny zapach dalej nie urzeka.
AHA, dodam ze to wszystko stalo sie od WCZORAJ... z checia pobieglabym do dentysty jednak mam ta angine... boje sie ze za ydzien to ja bez zebow zostane (