Widzieliście kiedykolwiek coś takiego?
Założenie polega na tym, że podstawia się jakąś ramę - o wymiarach 100x70 cm na przykład - przed obiektyw i wtedy ślubna fotka zyskuje dodatkową oprawę... Korzystał ktoś kiedykolwiek z czegoś takiego? Mi wydaje się to średnio praktyczne, no bo kto będzie trzymał taką ramkę kiedy państwo młodzi są zajęci pozowaniem, a fotograf fotografowaniem