Opinii na temat tego, co można nazwać zdrową dietą, jest chyba tyle, ilu na świecie jest lekarzy, dietetyków i naukowców. Ja się już dawno pogubiłam w gąszczu sprzecznych i wykluczających się nawzajem informacji. A jakie jest wasze podejście? Czy na przykład taki
kurczak bez gmo albo warzywa organiczne są zdrowszą opcją według Was? Czy raczej wykluczenie produktów odzwierzęcych? A może jeszcze coś innego?