Odkąd zacząłem używać olejki cbd na depresję , moja trwająca całe życie choroba, która została zdiagnozowana jako „odporna na leczenie” jest w 90% pod kontrolą. Lęk, w mojej sytuacji często pojawia się nagle lub jest wywołany jakąś nieoczekiwaną sytuacją, powstaje taki paraliż zaczynam się pocić i utrzymuje się długo przechodzę to intensywnie, ale obecnie udaje mi się go kontrolować dzięki CBD, pomógł mi też z bólami głowy i dzięki Ekstraktowi z Różeńca górskiego (Rhodiola rosea) . Obecnie biorę olej cbd 12% stężenie w dzień i 5 % CBD rano. Rhodiola rosea również kapsułkę rano wszystko dostępne w jednym sklepie zaoszczędzicie na wysyłkach
https://konopiafarmacja.pl/ Nie robię przerw bo na moją depresję i lęku jaki powstaje jeszcze nie wymyślili, a może to dobrze bo nigdy nie spróbowałbym tych produktów z konopi i nie wiedział,że można naturalnie ziołami walczyć z depresją.