Witam.
Jestem tu nowa , dlatego też zakładam nowy temat, choć pewnie nie raz już był poruszany.
Otóż kilka lat temu miałam leczony ząb kanałowo. (górna prawa czwórka).
Ząb boli na ostuk, zgryzanie. Od 2 lat mam białą kropke na dziąśle (jakby ropa). Co później się okazało jest przetoką.
Chodziłam z zębem do dentysty, jednak on uważał, że tak ma być.
Dopiero jak trafilam na Uniwersytet Medyczny w Gdańsku zrobiono mi tam rtg zęba.
Okazało się, że gutaperka jest 0,5cm poza korzeniem zęba i wbija się w zatoke.
Na 29 marca umowiona jestem na resekcje. Jednak mam pewne obawy.
Dopytałam się o wszystko chirurga, ale jak to kobiety
Jaka jest gwarancja, że ząb przestanie boleć i powiedzmy za 2 lata nie zepsuje się tak, ze bedzie trzeba go wyrwać całkowicie. Dodam, ze mam w tym roku 23 lata. Przeraza mnie fakt wyrywania zebow w tak mlodym wieku....
Czy możliwe jest wdanie się jakiegoś zakażenia, badz powazne powiklania ze strony zatok?