Witam
Mój problem z górną ósemką zaczął się około 3 tygodni temu. Gdy udałam się dentystki w celu usunięcia tej ósemki, po prawie godzinnej walce z zębem , dentystka się poddała. I tak zostałam z porozrywanym dziąsłem i z resztkami zęba, bo on został. Kazała zrobić prześwietlenie, co nie było łatwe przy tym stanie w jakim mnie zostawiła. i tak po 4 dniach wróciłam s powrotem niestety ze stanem zapalnym, przepisała mi Dalacin C 300mg i kazała brać co 8 godzin, no i miałam wrócić jak przestanie boleć. Po 4 dniach brania antybiotyku i środków przeciwbólowych udałam się do innego dentysty . Uporał się szybko bo po 15 minutach ząb wraz z 3 korzeniami był usunięty. Po powrocie do domu było nieźle , ale kolejnego dnia męczył mnie potworny ból do czasu aż wydobył się z tego wielkiego otworu spory kawałek zęba.Tak minęły kolejne 2 dni, ból ustąpił i nic mnie nie boli nadal łykam antybiotyk co zalecił dentysta, ale mam inny problem , bo po wypadnięciu tego kawałka, jak mówię to mam uczucie "echa, drżenia" nie wiem jak to nazwać , nie jest to przyjemne przy mówieniu, czy jest to NORMALNE? Dziura faktycznie jest jak lej po bombie