witam, 8dni temu mialam wyrwana 8. dostalam cztery znieczulenia na dole w dziaslo. mialam rozcinane dziaslo bo 8 byla zatrzymana. mam szwy. oczywiscie opuchlizna zeszla, ale bol jest taki sam jak byl. nie mam jak sprawdzic co sie tam dzieje bo mam szczekoscisk. ale obok na dziasle pojawila mi sie rana, taka dziurka i naokolo biala... boli jak nie wiem, nie moge mowic ani jesc bo dotykam to jezykiem. co to wgl jest? jakies komplikacje po znieczuleniu? bo chyba tam bylo jedno wbijane. oczywiscie antybiotyk lekarz kazal brac tylko dzin przed i w dzien wyrwania, ale bralam przez kilka dni bo to co sie dzialo to byla masakra. bol bol bol... najbardziej martwi mnie ta ranka bo po plukaniu szalwia jakby sie zmniejszyla ale nad nia znowu mi sie jakby przeciera skora i zaczyna mi sie robic to samo. nie biore juz lekow bo ilez mozna jesc prochy, zoladek mi wykorkuje. moze ktos wie co to moze byc ?? aaaaa i czy bolaca 7 i 6 to normalna sprawa ??:beczy: