Zdjelam aparat. W gabinecie po ściągnięciu ortodonta nie pokazal mi nawet lusterka abym zobaczyla ,,efekt''. Ciekawe dlaczego... Po wyjsciu patrzyłam tylko w telefonie, ale gdy przyjechalam do domu i zobaczyłam jakie mam zęby to sie poplakalam. Bylam ponownie u doktora, uwaza ze nic juz nie da sie zrobic poniewaz po prostu takie mam zęby. Ten aparat mial mi dodac pewności siebie, nosilam go chyba ze 3 lata wydalam na pewno ponad 10 tys, bo wczesniej inne aparaty nosilam ( ruchome, hassa ) Co da sie z tym zrobić? Dwójki sa nierówne, jedynki ksztaltem jak dwojki.. co mam robic? Do jakiego specjalisty sie udać? Czy można ten piekny usmiech reklamować? nie wiem co robic, juz chyba lepsze mialam te krzywe ząbki przed korektą. prosze o pomoc kogos wykwalifikowanego lub nawet kogos kto moglby sie ze mna umowic na spotkanie i mi pomóc. Czy zostało mi tylko zalozenie licówek? czy aparat jeszcze cos pomoze? Moze spilowanie.. nie wiem co robić, jak na ten moment to nie wychodze nawet z domu. Szukam pomocy na już ps: jeszcze w aparacie tych zebow nie było tak widac, wydawaly sie ok, dlatego zdecydowalam sie ściągnięcie.
----------------------------------- Scalono post 13 mar 2018, 20:23 -----------------------------------
Jak mozna wrzucic tutaj zdjęcie?