Piszcie piszcie co śmiesznego przytrafiło się Wam na zajęciach, w gabinecie czy każdym innym miejscu podczas pracy lub jako pacjenci
Ja dzisiaj wymiękłem, jak opracowywałem zęba 12latkowi i pod koniec mówię, że jeśli by bolało, to żeby dał znać. Przyznał już przed samym wypełnieniem, że bolało, ale nie chciał przeszkadzać...
I czy dzieciaczki nie potrafią być powalające?