Witam, pisalam kiedys w sprawie zaba leczonego kanalowo viewtopic.php?p=3273 . Powiedzialam dentystce o radach zawartych w komentarzach do postu, ale stwierdzila, ze nic wiecej nie da sie zrobic i zab zostawila w takim stanie, w jakim byl na zdjeciu. Dzis rano zab pekl przy jedzeniu, uslyszalam trzask i mimo, ze pekniecia nie widac, to zab sie rusza w znacznym stopniu. Bylam dzis u dentysty, okazalo sie, ze korona prawie cala trzymala sie tylko na tej plombie w srodku. Lekarz usunal ta czesc lacznie z wypelnieniem zostawiajac malutki kawalek zeba na koncu i wypelnione kanaly (nie mial jak dojsc do nich ani za nic zlapac). Dziure i ten kawaleczek mam tak jakby zaplobmowany, nie widac ze nie mam zeba, w tym, ze lekarz powiedzial, ze to moze wyrzymac okolo 2 miesiecy i po tym czasie trzeba zobaczyc co sie z zebem dzieje. Powiedzial tez, nie jestem pewna, czy dobrze zrozumialam, ze kanaly moga same wyjsc (?). Co dalej z tym zebem? Chcialabym go odbudowac, lekarz zasugerowal implant, bo jest to szostka (mostu nie biore pod uwage, nie chce meczyc zebow obok) czy jest jeszcze jakas inna mozliwosc? Nie ukrywam, ze cena w angielskim gabinecie implantu troche mnie porazila. I co z tymi kanalami? Jak je pozniej wyciagnac? Przepraszam, ze tak zawracam glowe Pozdrawiam.
----------------------------------- Scalono post 05 lip 2013, 12:03 -----------------------------------
Moze wklad koronowo-korzeniowy? I na ten malutki kawaleczek zaba korone protetyczna? Czy jest juz za pozno na to?