Witam.
Od tygodnia mam założony most.3 przeleczona kanałowo i zeszlifowana,brak 4 ,którą musiałam usunąć 2 miesiące wcześniej,brak 5 od 10 lat ,zeby były przesunięte w sposób gdzie 6 była jak 5.Ta przesunięta 6 jest żywa,przeleczona.
Most zrobiony jest na 3 do 6,ale most składa się z 3 zębów,gdzie 3 jest szersza niż była.Most wygląda ogromnie,jest bardzo duży i masywny.Zarówno od strony policzka jak i wewnętrznej strony.Czy taki powinien być?Jest dużo większy od moich zębów.Most jest zacementowany na stałe (miałam jedną przymiarkę "żelazną"),w ogóle nie mogę jeść teraz tą stroną,jak gryzę to czuje dziwne uczucie rozpierania w 3 i ciągnięcia ,tragedia.Czy to jest normalne uczucie w mostach?Idę złożyć reklamację oczywiście,ale jestem teraz załamana,ponieważ mówiłam swojemu dentyście,za nim mi go zacementował,że czuję rozpieranie w zębach,że jest mi niewygodnie .A pan doktor zapewnił mnie ,że się przyzwyczaję.Czuję się fatalnie i jestem totalnie załamana,pan doktor nawet nie zaproponował mi implanta , tylko most,powiedział ,że będzie bardzo łądnie wyglądał i będzie wygodny ,a tymczasem jest zupełnie odwrotnie i wiem ,ze się do niego nigdy nie przyzwyczaję ,bo nawet nie mogę nic jeść tą stroną.Wolałam nie mieć tej 4 niż to co teraz mam.Bardzo żałuję.Błagam o pomoc,co mam robić,czy mosty zawsze są takie ogromne i masywne i czy normalne jest odczucie rozpierania i ciągniecia?Czy ktoś jeszcze tak miał?To uczucie ciągniecia bardzo mnie martwi.Moge przesłać zdjęcia zębów po oszlifowaniu i mostu.Błagam o szybką odpowiedz.Z góry dziekuję.
----------------------------------- Scalono post 15 cze 2013, 09:59 -----------------------------------
Dodam jeszcze,że doktor spiłował mi trochę 2 żeby ten most się zmieścił.Czy takie postępowanie jest normą?Proszę o pomoc.