Witam!
Mam 22 lata i postanowiłem w końcu zadbać o wygląd swoich zębów.
W wieku bodajże 10-11 lat odwiedziłem ortodontę, i po zrobieniu zdjęć RTG, okazało się, że nie posiadam zawiązków obu górnych dwójek. Mleczaki zostały więc wyrwane, a w ich miejsce zostały "przesunięte" niewyrośnięte jeszcze wtedy trójki. (Chirurgicznie- nigdy nie nosiłem aparatu) Trójki wyrosły w miejscu dwójek i niestety obecnie straszę dwoma kłami koło jedynek.
Przeglądałem trochę internet i doszedłem do wniosku, że mój problem z uśmiechem mogłyby rozwiązać mosty dentystyczne. Jednak nie znalazłem konkretnych informacji o kosztach wykonania takiego mostu, oraz o tym jak to wszystko wygląda, ile w sumie dni zajmuje taki zabieg, żeby wszystko było tip top.
Możecie coś doradzić, opisać? Może warto zastanowić się nad czymś innym niż mosty?