• Reklama
Największy i najlepszy katalog ślubny w sieci - Ślubnięci.pl

ropień i zapalenie kości, leczenie kanałowe, Pomocy!!!

Pytania, obawy
Regulamin forum
CZYTAJ: Regulamin serwisu dentoforum.pl
  • Reklama

ropień i zapalenie kości, leczenie kanałowe, Pomocy!!!

Nieprzeczytany postautor: IzaK » 08 maja 2011, 22:06

Witam,

Mam na imię Iza, mam 23 lata. Mam ogromny problem z zębami, poprzez który powoli zaczynam wpadać w depresję. Obecnie leczę się u dentysty ale bardzo potrzebuję opinii innej osoby, gdyż nie czuję by miał racje. Bardzo proszę kogoś znającego się o pomoc. Będę ogromnie wdzięczna. Opisałam cały przebieg choroby, mogę też zeskanować zdjęcia pantomograficzne (jeśli się da i coś to pomoże).

Miesiąc temu w ciągu trzech dni rosło mi coś pod policzkiem i bardzo bolało. Trafiłam do poradni szczękowej i zdiagnozowano ropień pochodzący od zęba 3 i 4 (na górze po prawej stronie) i zapalenie kości. Leżałam w szpitalu 3 dni, podczas których miałam robione nacięcie w znieczuleniu miejscowym i drenaż. Podczas pobytu dostałam antybiotyk, brałam go jeszcze potem przez tydzień. Pan doktor w szpitalu powiedział, że zaleczono u mnie skutek i teraz muszę iść wyleczyć kanałowo przyczynę, czyli ten ząb 3 i 4.
Poszłam do dentysty u którego się leczę rozżalona, ponieważ byłam ostatnio u niego w styczniu tego roku i powiedział, że wszystko już mam wyleczone. Dentysta otworzył mi ząb 3 i 4. Przez tydzień wylatywały mi z niego gazy i przez miesiąc co tydzień chodzę na czyszczenie kanałów, na kolejnej wizycie mam mieć już je wypełnione.
Ponownie zrobiłam zdjęcie pantomograficzne (już 3) i każde kolejne jest gorsze od poprzedniego. Widać że ta choroba przechodzi na inne zęby (na 5, 1 po prawej stronie, na 4,5 po lewej). Pan dentysta mówi że te wszystkie zęby trzeba kanałowo leczyć.
I tutaj się boję. Proszę mi powiedzieć, czy ma racje. Ja nie znam się na tym, nie mam medycznego doświadczenia i nie chce podważać niczyich kompetencji, po prostu boję się o własne zęby i zdrowie. Logicznie myśląc przyczynę już mam zlikwidowaną, więc nie powinno się to rozchodzić na inne zęby. Rozchodzi się czyli to znaczy że dalej ta bakteria od zapalenia kości we mnie siedzi. Czy nie powinnam na przykład wziąć antybiotyku (przez jakiś długi okres czasu-miesiąc?) żeby wyleczyć te zapalenie kości? Czy na prawdę trzeba mi te wszystkie zęby leczyć kanałowo? Przecież ze zdjęcia szpitalnego widać że mam problem z 3 i 4 reszta ząbków była czysta. Teraz na zdjęciach coraz więcej ząbków gorzej wygląda i choruje, ale przecież nie były one przyczyną ropnia, one zachorowały dopiero po.

Bardzo proszę o pomoc i z góry przepięknie dziękuję. Nie chcę być bezzębna w wieku 23 lat!
Pozdrawiam
Iza
IzaK
Początkujący
 
Posty: 8
Rejestracja: 08 maja 2011, 21:00
Płeć: Kobieta
Jestem: Pacjent
Tytuł / Specjalizacja: -
Kierunek studiów: -
Rok studiów: -
Miasto uczelni: -
Uczelnia: -
Pracuję: Tak

Reklama

Odp.: ropień i zapalenie kości, leczenie kanałowe, Pomocy!!!

Nieprzeczytany postautor: mymy » 09 maja 2011, 14:08

Witam!
Na pewno bezzębna nie będziesz :) Zdjęcia o których mówisz bardzo się przydadzą, raz by zobaczyć zasięg zmian a dwa by ocenić postęp lub ustępowanie zapalenia. Usuwając zakażoną miazgę z kanału, tak jak powiedział lekarz, usunęło się przyczynę ropnia (zakażona miazga powstała od głębokiej próchnicy), więc nie wiem dlaczego zapalenie miało by się szerzyć (mając nadzieję że ropień został dobrze zdrenowany). Ciężko jest mi bez zdjęć powiedzieć czy trzeba inne zęby leczyć. Czy masz jeszcze jakieś objawy? Bóle (samoistne, uciskowe), opuchlizna, gorączka, dreszcze? Jak długo był dren? Jak długo z niego wypływała ropa? Jaki brałaś antybiotyk?
Jeśli masz aparat fotograficzny lub dobry aparat w komórce to bardzo proszę zrób zdjęcia tym kliszom na jasnym tle (np. na niebie), będą lepiej widoczne niż skany.
Pozdrawiam
Nie należy lekceważyć drobnostek bo od nich zależy doskonałość. Michał Anioł.
Awatar użytkownika
mymy
Administrator
 
Posty: 1688
Rejestracja: 11 kwie 2010, 20:18
Płeć: Mężczyzna
Jestem: Lekarz dentysta
Tytuł / Specjalizacja: -
Kierunek studiów: Lekarsko-Dentystyczny
Rok studiów: Studia ukończone
Miasto uczelni: Zabrze
Uczelnia: Śląski Uniwersytet Medyczny w Katowicach
Pracuję: Tak

Odp.: ropień i zapalenie kości, leczenie kanałowe, Pomocy!!!

Nieprzeczytany postautor: IzaK » 09 maja 2011, 17:06

Witam,

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Od razu jest mi lżej że ktokolwiek ma chociaż chęć mi pomóc. Dziękuję.
Nie mam aparatu ale mam skaner. Zaraz zeskanuje te zdjęcia i spróbuje je tu umieścić.

Już teraz nie boli mnie nic. Zanim trafiłam do szpitala przez cztery dni rósł mi ropień i powiększał się policzek. Każdego dnia był dwa razy większy. Wtedy nie wiedziałam co to jest, aż trafiłam do poradni szczękowej. Od razu położyli mnie do szpitala i nacięli go i wyciągnęli strzykawką ropę i założyli sączek. Trwało to około 10 - 15 minut. Następnego dnia rano zdjęto mi sączek i wypłynęło reszty ropy. Pani nabierała jakiś roztwór od strzykawki i wpuszczała go do tej "torebki". Wlewała tam tyle płynu że czułam że policzek powiększa mi się 2 razy (oj bolało). Trzeciego dnia wyszłam ze szpitala. Podczas pobytu dostałam kroplówkę z sodem i potasem i antybiotyk Lincocin. Potem przez tydzień brałam go w tabletkach.
Na karcie szpitalnej jest napisane: Zastosowane leczenie: w nieczuleniu miejscowym 2 % Lig z Nor nasiękowym (23.0402) nacięcie i drenaż (27.01)

Przepraszam za mój nie fachowy język, ale piszę wszystko co pamiętam, żeby ułatwić sprawę :)

Dziękuję pięknie za zainteresowanie i już skanuje zdjecia.

----------------------------------- Edytowano 09 Maj 2011, 17:06 -----------------------------------

Mogę przesłać Panu zdjęcia na maila, albo zamieścić na jakiejś innej stronie (jakiej?) ponieważ nie chcą się tu załączyć. Wyskakuje mi wiadomość że rozszerzenie jpg jest zabronione.
IzaK
Początkujący
 
Posty: 8
Rejestracja: 08 maja 2011, 21:00
Płeć: Kobieta
Jestem: Pacjent
Tytuł / Specjalizacja: -
Kierunek studiów: -
Rok studiów: -
Miasto uczelni: -
Uczelnia: -
Pracuję: Tak

Odp.: ropień i zapalenie kości, leczenie kanałowe, Pomocy!!!

Nieprzeczytany postautor: mymy » 09 maja 2011, 23:45

Przepraszam, już działa załączanie. Można tu, a można na maila: admin@dentoforum.pl.
Co do leczenia nie widzę zastrzeżeń. Język masz wystarczająco fachowy :) To czekam na zdjęcia :)
Nie należy lekceważyć drobnostek bo od nich zależy doskonałość. Michał Anioł.
Awatar użytkownika
mymy
Administrator
 
Posty: 1688
Rejestracja: 11 kwie 2010, 20:18
Płeć: Mężczyzna
Jestem: Lekarz dentysta
Tytuł / Specjalizacja: -
Kierunek studiów: Lekarsko-Dentystyczny
Rok studiów: Studia ukończone
Miasto uczelni: Zabrze
Uczelnia: Śląski Uniwersytet Medyczny w Katowicach
Pracuję: Tak

Odp.: ropień i zapalenie kości, leczenie kanałowe, Pomocy!!!

Nieprzeczytany postautor: IzaK » 10 maja 2011, 12:57

Strasznie słabo wyszły te zdjęcia po zeskanowaniu. Aparat mam jedynie w telefonie i trochę lepiej to wygląda, tylko muszę znaleźć kabel, bo nie mam jak podłączyć do aparatu. Na razie załączę to co mam, choć niektóre ząbki mi tu pozjadało :)
Nie posiadasz wymaganych uprawnień, by zobaczyć pliki załączone do tej wiadomości. Zaloguj się lub zarejestruj.
IzaK
Początkujący
 
Posty: 8
Rejestracja: 08 maja 2011, 21:00
Płeć: Kobieta
Jestem: Pacjent
Tytuł / Specjalizacja: -
Kierunek studiów: -
Rok studiów: -
Miasto uczelni: -
Uczelnia: -
Pracuję: Tak

Odp.: ropień i zapalenie kości, leczenie kanałowe, Pomocy!!!

Nieprzeczytany postautor: mymy » 10 maja 2011, 13:41

Witam ponownie, niestety te zdjęcia są za ciemne, prawie korzeni nie widać :( Na tym drugim widać jakby w ogóle nie było piątki. Bardzo chętnie pomogę ale proszę i jaśniejsze zdjęcia, nie chciałbym aby coś mi umknęło. Pozdrawiam
Nie należy lekceważyć drobnostek bo od nich zależy doskonałość. Michał Anioł.
Awatar użytkownika
mymy
Administrator
 
Posty: 1688
Rejestracja: 11 kwie 2010, 20:18
Płeć: Mężczyzna
Jestem: Lekarz dentysta
Tytuł / Specjalizacja: -
Kierunek studiów: Lekarsko-Dentystyczny
Rok studiów: Studia ukończone
Miasto uczelni: Zabrze
Uczelnia: Śląski Uniwersytet Medyczny w Katowicach
Pracuję: Tak

Odp.: ropień i zapalenie kości, leczenie kanałowe, Pomocy!!!

Nieprzeczytany postautor: IzaK » 11 maja 2011, 22:09

Tak myślałam że z tego nic nie będzie. Wychodzę teraz do pracy, ale wieczorem koniecznie poszukam kabla i zamieszczę zdjęcia zrobione telefonem komórkowym.

Pozdrawiam :)

----------------------------------- Edytowano 10 Maj 2011, 23:55 -----------------------------------

Dosyć ładnie wyglądają zdjęcia zrobione telefonem, ale niestety nigdzie nie mogę znaleźć kabla. Spróbuję jeszcze jutro poszukać, dziś późno do domu wróciłam i diabeł go ogonem przykrył :)

----------------------------------- Edytowano 11 Maj 2011, 22:09 -----------------------------------

Niestety jak pech to pech. Ostatnio same pechy się mnie przyczepiają chociażby te zęby moje :/ Mam zdjęcia na telefonie komórkowym, ale nie mam kabla (nie wiem czy się śmiać już czy płakać). Szukałam czegoś w Internecie by móc je wysłać i umieścić na jakiejś stronie, ale nie znalazłam nic. Dziękuję za pomoc, ale nic z tego nie wyjdzie, będę musiała (już się zebrałam w sobie) pochodzić po innych dentystach i pytać o opinię. Ale przynajmniej nadzieja się pojawiła z tymi zębami. Na pewno mnie czeka dość długie leczenie coś tak czuję.

Już ze stwierdzeniem co mi aktualnie jest nie wyjdzie nic, ale mogłam bym spytać o licówki kompozytowe. Tutaj znalazłam o nich krótki artykuł.
http://madent.lapy.pl/licowki.html

Proszę mi powiedzieć czy warto coś takiego sobie fundować i czy to jest bezpieczne? Nigdy nie miałam ładnych zębów i doszłam do wniosku, że po wszystkich cierpieniach przez jakie muszę teraz przechodzić przez nie, zrobiłabym sobie przynajmniej ładny uśmiech. Podoba mi się ta metoda, bo wydaje się być najmniej inwazyjna. Ale tak na prawde nie wiem o tym nic. Czy mogłabym dostać jakies informacje?

Dziękuje raz jeszcze za pomoc i małe światełko nadziei :)
Pozdrawiam!
IzaK
Początkujący
 
Posty: 8
Rejestracja: 08 maja 2011, 21:00
Płeć: Kobieta
Jestem: Pacjent
Tytuł / Specjalizacja: -
Kierunek studiów: -
Rok studiów: -
Miasto uczelni: -
Uczelnia: -
Pracuję: Tak

Odp.: ropień i zapalenie kości, leczenie kanałowe, Pomocy!!!

Nieprzeczytany postautor: mymy » 12 maja 2011, 17:27

witam :)
do przesłania zdjęcia na komputer można też użyć bluetootha, o ile komputer go posiada. Proszę najwyżej spróbować na chwilę pożyczyć kabel, nic straconego, nie poddawaj się ;)
Odnośnie licówek i nieszlifowania zębów to nie jest do końca prawda. Jeśli zęby chce się powiększyć, zmniejszyć przerwy między nimi to rzeczywiście nie trzeba (o ile nie ma próchnicy), natomiast jeśli powierzchnia wargowa zębów siecznych jest zniszczona to ząb na tej powierzchni się szlifuje. Mimo, że się szlifuje jest to bardzo mało inwazyjna metoda ponieważ szlifowaniem zbiera się od 0,3-1 mm (wartości te zmieniają się też w zależności od tego co się chce naprawić i jaki zęby maja kolor). Tak jak tam napisali jedynymi mankamentami materiałów kompozytowych nie jest ich wieczność - mogą ulegać przebarwieniu, choć rzadko, oraz mogą odprysnąć. Wymagana jest bardzo dobra higiena i kontrole u dentysty. Potrzebny jest porządny bilans korzyści i strat. Pozdrawiam

aha, jeśli się już zdecydujesz i będzie choć trochę zmieniany kształt zębów, poproś dentystę by pokazał Ci najpierw jak to by wyglądało na modelu gipsowym. Pobierany jest wycisk, potem technik oszlifowuje gipsowe zęby modelu i modeluje nowe powierzchnie woskiem. Wtedy będziesz wiedziała co Cię czeka :)
Nie należy lekceważyć drobnostek bo od nich zależy doskonałość. Michał Anioł.
Awatar użytkownika
mymy
Administrator
 
Posty: 1688
Rejestracja: 11 kwie 2010, 20:18
Płeć: Mężczyzna
Jestem: Lekarz dentysta
Tytuł / Specjalizacja: -
Kierunek studiów: Lekarsko-Dentystyczny
Rok studiów: Studia ukończone
Miasto uczelni: Zabrze
Uczelnia: Śląski Uniwersytet Medyczny w Katowicach
Pracuję: Tak

Odp.: ropień i zapalenie kości, leczenie kanałowe, Pomocy!!!

Nieprzeczytany postautor: IzaK » 18 maja 2011, 21:22

Witam ponownie :)

Jak było dobrze w moim życiu, to teraz pech się mnie trzyma :) Kilka dni nie było u mnie Internetu i dopiero dziś (łaskawie) naprawiono mi go.

Nie mam żadnej możliwości jeśli chodzi o przesłanie tych zdjęć. Ale za to mam odpowiedź na moje pytanie i następny problem :) Byłam u kilku dentystów (w tych lepszych gabinetach) na konsultacjach. Wszyscy mówili to samo. Proszę sobie wyobrazić, że ropień, zapalenie kości i popsute zęby zawdzięczam dentyście do którego już kilka lat chodziłam! Dla mnie to był szok. Rok temu już się to zaczęło. Bolały mnie zęby właśnie po tej stronie, tak jakby ktoś przyciskał je palcem. Zrobiłam panoramę i poszłam do dentysty, który stwierdził, że nic mi nie jest i to tylko przewianie. Ból ustał ja leczyłam zęby u niego nadal. Byłam u niego w styczniu tego roku po raz ostatni i dentysta powiedział że już mam zdrowe ząbki. A w marcu czekał mnie ropień i szpital. Inni dentyści stwierdzili że prawie wszystkie moje plomby są nieszczelne! (Zrobiono mi zdjęcie 1 i powiększono do rozmiarów dłoni - pomiędzy plombą a zębem był odstęp wielkości palca!) I przez to mam taki stan zębów. Wytłumaczyli mi to na chłopski rozum - gdy plomby są nieszczelne to bakterie mają piękną drogę do podróżowania i zagnieżdżania się gdzie tylko sobie życzą. Zaczęłam się już leczyć w jednym z tych nowych gabinetów. Prawą 1 i lewą 5 mam martwą - do kanałówki. Prawą dwójkę do kanałówki. Jak wyszłam ze szpitala to szybko poszłam do mojego starego dentysty żeby mi zęby leczył. Otworzył mi 3 i 4 i przez ponad miesiąc co tydzień czyścił. Proszę sobie wyobrazić że dziś byłam na wizycie w nowym gabinecie i pani zajrzała i czyściła i odkażała tą 3 i 4 (miała na sobie opatrunek) i wyszło że mam 2 kanały zapchane starym materiałem! Po prostu los sie nade mną znęca :( Pani z godzinę starała się jakoś to udrożnić ale jest tam twardo (jak kamień). Wsadziła mi lekarstwo i opatrunek i powiedziała że jeszcze raz spróbujemy na następnej wizycie, ale jak się nie uda to trzeba będzie zamknąc te zęby takie jakie są. Nie powinnosię nic dziać, ale jeśli znowu coś bedzie to trzeba będzie mi usunąć chirurgicznie wierzchołki.

Można zwariować! Teraz nasuwają mi się czarne myśli. Tyle pieniędzy oddałam dla starego dentysty a on mi popsuł zęby, naraził na koszta (wyleczenie ich oszacowano na 2-3 tysiące), ból i cierpienie. Gdybym mogła podałabym go do sądu, ale nei mam żadnych rachunków. Proszę mi poradzić co ja mogę zrobić żeby ukarać tego dentystę? Przecież do niego chodzi masa ludzi! Co jeśli skrzywdzi tak jeszcze kogoś? Mój maż też do niego chodził i przed świętami wielkanocnymi ten dentysta wyborował mu próchnicę, założył plombę a ten ząb zaczyna go niemiłosiernie boleć. Siostra męża (ma 5 latek) również do niego chodziła i juz dwa razy miała plombę w ząbku (mlecznym), która jej wypadła i z miesiąc temu zatruł jej zęba, zaplombował, a to znów z tydzień temu wypadło! No szok. On się nie zna na tym co robi, dopiero teraz po tylu latach to widzę. A tak mu ufałam i oddawałam się w jego ręce i zawsze mówiłam żeby robił co chce aby tylko ząbki były zrowe. No to narobił. Ale i zarobił.

Czy ja mogę coś z tym zrobić. Gdzieś pójść, aby go ukarano?

Pozdrawiam

Iza

----------------------------------- Edytowano 18 Maj 2011, 21:22 -----------------------------------

Ah, zapomniałam o najlepszym. Jak pytałam starego dentystę dlaczego mnie to spotkało, co ja zrobiłam nie tak że mam to zapalenie kości to powiedział mi że mam słabą odporność i że nie jem. Jestem szczupła odkąd tylko pamiętam, ale to nie znaczy że nie jem. Tu akurat mi apetyt dopisuje ;) Byłam u lekarza ogólnego i za tydzień będę miała krew badaną ale żaden z lekarzy nie potwierdził jego wersji, tylko to że to przez nieszczelne plomby. Więc albo to konował i sie nie zna, albo wie i nie chce się przyznać.
IzaK
Początkujący
 
Posty: 8
Rejestracja: 08 maja 2011, 21:00
Płeć: Kobieta
Jestem: Pacjent
Tytuł / Specjalizacja: -
Kierunek studiów: -
Rok studiów: -
Miasto uczelni: -
Uczelnia: -
Pracuję: Tak

Odp.: ropień i zapalenie kości, leczenie kanałowe, Pomocy!!!

Nieprzeczytany postautor: mymy » 18 maja 2011, 21:42

Bardzo mi przykro z powodu Twoich przygód, sam nie chciałbym takich doświadczyć.. Niestety takie sprawy wychodzą dopiero po jakimś czasie. Tak sobie myślę, że skoro winowajcami były 3 i 4 to czy nie lepiej od razu zrobić resekcję ich wierzchołków (czyli to chirurgiczne ich usunięcie). No ale nie widziałem zdjęcia więc zostawiam to temu co widział ;-)
aha, to te zęby były leczone już kanałowo? Jeśli tak, to nie oszukujmy się, jeśli te zęby były przyczyną to właśnie z nieprawidłowego przeleczenia.
Przyznać wątpię by się przyznał, lecz nie wiem do końca jak Ci pomóc. Z jednej strony to ktoś po fachu a z drugiej pewne że robił błędy lekarskie, czyli wbrew prawu primum non nocere. Możesz spróbować napisać pismo do Izby lekarskiej, nic innego nie przychodzi mi do głowy.
Mogę jeszcze doradzić, by szybko ochłonąć z podekscytowania u nowego lekarza i przyglądać się leczeniu.

Pozdrawiam
Nie należy lekceważyć drobnostek bo od nich zależy doskonałość. Michał Anioł.
Awatar użytkownika
mymy
Administrator
 
Posty: 1688
Rejestracja: 11 kwie 2010, 20:18
Płeć: Mężczyzna
Jestem: Lekarz dentysta
Tytuł / Specjalizacja: -
Kierunek studiów: Lekarsko-Dentystyczny
Rok studiów: Studia ukończone
Miasto uczelni: Zabrze
Uczelnia: Śląski Uniwersytet Medyczny w Katowicach
Pracuję: Tak

Odp.: ropień i zapalenie kości, leczenie kanałowe, Pomocy!!!

Nieprzeczytany postautor: IzaK » 18 maja 2011, 22:25

Byłam u kilku lekarzy żeby poznać opinię i właśnie tak "patrzyłam na ręce" i dopiero po tym wybrałam gabinet. Ten, którego stronę umieściłam tu wcześniej. Nie mogę ocenić po 2 wizytach czy to super lekarka, ale przynajmniej ma dobrze wyposażony gabinet i jak dzisiaj mi czyściła te kanały "drucikami" to podpinała takie urządzenie, które mierzy odległość. Potem z tym drucikiem od razu mi zdjęcie zrobiła. Także mają niezły sprzęt. Ten "stary" dentysta robił wszystko na "czuja". Miał tylko w gabinecie fotel dentystyczny. A stary dentysta prawie wszystkie zęby mi leczył.

Ja rozumiem, że to kolega po fachu i swoich się nie wtapia (jestem nauczycielem i wiem jak to ciężko, gdy jakiś rodzic narzeka że ten czy ten nauczyciel nic nie uczył i proszę mnie poprzeć). Ale ja spróbuję napisać do Izby lekarskiej. Najpierw miałam w sobie mnóstwo agresji, że jak on mógł itd. Teraz już mi przeszło i bardziej zależy mi żeby nikt więcej nie musiał cierpieć jak ja. Zamierzam w piątek do niego iść i mu powiedzieć kilka słów, ale już na spokojnie.

Odnośnie resekcji wierzchołków... Czy robi je się w szpitalu na szczękówce czy w gabinecie (ten gabinet do którego chodzę ma jakiś tam leser do zabiegów, ale nie znam się i nie wiem czy to o to chodzi). Najbardziej boje się trafić z powrotem na szczękówkę, tam jest na prawdę strasznie, bo nikt nie patrzy, czy boli, tylko robi swoje...

----------------------------------- Edytowano 18 Maj 2011, 22:25 -----------------------------------

A proszę mi jeszcze powiedzieć coś więcej o tej resekcji. Czy to trzeba wyrywać cały ząb (Bożę uchowaj :) ) czy nacina dziąsło? Nie potrafię tego sobie wyobrazić.

Dziękuję za każde słowo. Lżej mi gdy mogę z kimś znającym się na rzeczy porozmawiać :)
IzaK
Początkujący
 
Posty: 8
Rejestracja: 08 maja 2011, 21:00
Płeć: Kobieta
Jestem: Pacjent
Tytuł / Specjalizacja: -
Kierunek studiów: -
Rok studiów: -
Miasto uczelni: -
Uczelnia: -
Pracuję: Tak

Odp.: ropień i zapalenie kości, leczenie kanałowe, Pomocy!!!

Nieprzeczytany postautor: mymy » 18 maja 2011, 23:15

Bardzo się cieszę że mogę pomóc :) Sprawę z tamtym dentystą pozostawiam Tobie. I szczerze przyznam, że Cię rozumiem.
Resekcję wierzchołków robi się w gabinecie i nie trwa to długo. Nacina się dziąsło w okolicy wierzchołka korzenia, oczywiście cały zabieg jest w znieczuleniu, potem odwarstwia się kawałek, usuwa wiertłem trochę kości by odsłonić wierzchołek. Następnie tymże wiertłem usuwa się kilka milimetrów korzenia i zalepia się koniec specjalnym szczelnym materiałem materiałem. Przykrywa się ubytek dziąsłem i zaszywa. Niektórzy do powstałego ubytku kostnego wkładają materiał kościozastępszy aby przyspieszyć regenerację kości, lecz nie wiem czy nie jest to dodatkowo płatne. Po 7-10 dniach ściąga się szwy.
Lasery są do usuwania tkanek i do biostymulacji. Tutaj przydałby się taki biostymulujący, zaraz po zabiegu, bardzo przyspiesza gojenie.
Pozdrawiam serdecznie
Nie należy lekceważyć drobnostek bo od nich zależy doskonałość. Michał Anioł.
Awatar użytkownika
mymy
Administrator
 
Posty: 1688
Rejestracja: 11 kwie 2010, 20:18
Płeć: Mężczyzna
Jestem: Lekarz dentysta
Tytuł / Specjalizacja: -
Kierunek studiów: Lekarsko-Dentystyczny
Rok studiów: Studia ukończone
Miasto uczelni: Zabrze
Uczelnia: Śląski Uniwersytet Medyczny w Katowicach
Pracuję: Tak

Odp.: ropień i zapalenie kości, leczenie kanałowe, Pomocy!!!

Nieprzeczytany postautor: IzaK » 18 maja 2011, 23:44

Oj pomagasz i to nie wiesz jak bardzo :) Najbardziej psychicznie, potem merytorycznie :)

Resekcja brzmi strasznie, ale przynajmniej nie muszę iść do szpitala (cóż za ulga!). W sumie już wszystko wiem, nic tylko leczyć (no chyba że podczas obecnego leczenia coś się stanie ale mam nadzieję że już los mi podaruje:) ).

Jeszcze, jeśli będziesz miał czas (bo w sumie to już nie pilne), to chciałabym się coś dowiedzieć o wybielaniu (wiem że nie mam co myśleć o tym na razie,tylko leczyć, ale może po leczeniu kiedyś na nie odłożę). Czy wybielanie u dentysty jest skuteczne? Czy warto to robić? Na ile starcza? Czy pasty wybielające coś w ogóle dają?

Dzięki za wszystko :*

Niechaj aniołkowie i dobre duszki mają cię w opiece mymy :) Masz dużą wiedzę, życzę ci wypasionego gabinetu i wielu pacjentów w przyszłości.
IzaK
Początkujący
 
Posty: 8
Rejestracja: 08 maja 2011, 21:00
Płeć: Kobieta
Jestem: Pacjent
Tytuł / Specjalizacja: -
Kierunek studiów: -
Rok studiów: -
Miasto uczelni: -
Uczelnia: -
Pracuję: Tak

Odp.: ropień i zapalenie kości, leczenie kanałowe, Pomocy!!!

Nieprzeczytany postautor: mymy » 19 maja 2011, 11:40

Dziękuję, nawet nie wiesz jakich skrzydeł dodają takie słowa :>
Najlepsze jest wybielanie gabinetowe, najpierw robi się profesjonalne oczyszczanie i wszystko się dzieje pod kontrolą lekarza. Po kilku zabiegach, nawet w ciągu jednej wizyty efekt zwykle jest spektakularny, lecz nie u każdego. Każdy zareaguje inaczej.
Odnośnie wybielania domowego proszę stosować stężenia maks 15-20% i koniecznie w zestawach żeby była strzykawka z żelem reminaralizującym.
Przyjmuje się, że efekt utrzymuje się do 1-2 lat po wybieleniu.
Pasty wybielające? Spróbować można ;) zależy co jest przyczyną przebarwień. Po więcej informacji proszę założyć nowy temat w odpowiednim dziale.
Pozdrawiam serdecznie i dużo zdrowia życzę :)
Nie należy lekceważyć drobnostek bo od nich zależy doskonałość. Michał Anioł.
Awatar użytkownika
mymy
Administrator
 
Posty: 1688
Rejestracja: 11 kwie 2010, 20:18
Płeć: Mężczyzna
Jestem: Lekarz dentysta
Tytuł / Specjalizacja: -
Kierunek studiów: Lekarsko-Dentystyczny
Rok studiów: Studia ukończone
Miasto uczelni: Zabrze
Uczelnia: Śląski Uniwersytet Medyczny w Katowicach
Pracuję: Tak

Odp.: ropień i zapalenie kości, leczenie kanałowe, Pomocy!!!

Nieprzeczytany postautor: IzaK » 19 maja 2011, 18:30

Dziękuję, zdrowie to mi się przyda akurat :) W razie coś by mi się działo, to jeszcze się zgłoszę do ciebie, ale mam nadzieję, że już wyleczę te zęby i zapomnę o nich :)

Pozdrawiam cieplutko!
IzaK
Początkujący
 
Posty: 8
Rejestracja: 08 maja 2011, 21:00
Płeć: Kobieta
Jestem: Pacjent
Tytuł / Specjalizacja: -
Kierunek studiów: -
Rok studiów: -
Miasto uczelni: -
Uczelnia: -
Pracuję: Tak

Następna

Wróć do Leczenie kanałowe

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości

  • Reklama
cron