Witma serdecznie wszysrkich użytkowników. Jestem tutaj nowy
Mam ogromny problem. Rok temu przeszedłem reendo górnej szóstki (wcześniej była leczona przez 9 miesięcy !!! 8 lat temu). Było to dość dawno i na "kasę chorych" i jak wiadomo były to dość chałupnicze metody - bez mikroskopu bez RTG bez gutaperki. Przez okres tych lat było ok, konieczne było reendo bo korona zaczęła się sypać i kompozytem nie dało się już odbudować zęba.
Wracając do problemu, na ostatniej wizycie asystentka ortodonty oglądała zdjęcie RTG - panoramiczne i przyglądała się mojej kanałówce. Zauważyła zmianę (zaciemnienie) nad jednym z korzeni. Polecono mi zrobienie zdęcia punktowego, a następnie asystentka poszła do stomatologa skonsultować problem. Okazało się, że występują tam zmiany okołowierzchołkowe. Jestem już umówiony na wizytę do stomatologa, ale mam kilka pytań>
czy dentysta może wykonać mi powtórne reendo tego jednego kanału w ramach gwarancji ?
ząb jest w złym stanie technicznym - jedna ścianka i wklejony inlay, tak wiem nie da się go wyjąć, chyba że sam odpadnie albo się złamie...
Wyrwanie tego żeba oznaczało by dla mnie konieczność przesunięcia siódrmki i ósemki co wydłuży moje leczenie ostodontyczne, a jestem przygotowywany do operacji progenii bimaxillary - tak czy siak muszę wyrwać górne ósemki ale narazie się powstrzymuję.
Jakie mam rokowania ? Może zrobić resekcję ? najbardziej boję się tego przebicia przez koronę która jest kompowytowa.
Ogólnie to zapłaciłem kupę kazy za tego zęba no i szkoda trochę.
Pozdrawiam czekam na odpowiedź