Witam
bardzo proszę o poradę. Moja córka ma 7 lat i kilka miesięcy temu dentysta wykrył u niej hipoplazję wychodzących zębów stałych tylnich. Mieszkam na stałe w Anglii i niestety tutaj tego nie lećzą tylko zakładają wstrętne korony srebrne. Proszę doradżcie co robić, do Polski przyjężdzam jedynie na ok 5-6 tygodni latem. Czy to wystarczy na jakiekolwiek leczenie. Dentysta tutejszy powiedział, że korony tylko takie zakładają osłonowo, żeby cały zabek jej się nie rozpłynął i stwierdził, że jak będzie miałą 18 lat to może zrobić sobie koronę poredlanową, ale przecież to wciąż nie rozwiązuje problemu. Czy w Polsce się to leczy, czy też zakładacie takie korony na żeby?