Witam, moja 4 letnia córka ma założoną w zębie devipastę ( ząb 85). Chodzi z tym już 16 dni i nie pozwala sobie jej wyciągnąć. Próbowano na siłę(nie można było otworzyć buzi), podtlenek azotu też nie można było zastosować bo córka nie chciała nawet usiąść na fotelu.
Co mam teraz zrobić, czy pasta dewitalizacyjna może być tak długo w mleczaku. Czy pozwolić jej samej wypaść. Jeśli opatrunek zabezpieczający dewipastę wypadnie a devipasta będzie nadal w zębie- to czy jest to bezpieczne. Nie wiem co mam robić proszę o poradę.
Pozdrawiam i dziękuję.